Centrum pomocy

Jeśli masz jakiekolwiek pytania zacznij od centrum pomocy

Czat z doradcą

Jeśli chcesz porozmawiać na czacie z obsługą sklepu kliknij tutaj

Telefon do przyjaciela

Jeśli wolisz kontakt telefoniczny zadzwoń klikając tutaj

Rozpocznij zakupy

Jeśli chcesz przejść do sklepu Horse Shoe kliknij tutaj

KONIECZNIE ODWIEDŹ NASZ BLOG

Komentarze –

0

Komentarze –

0

Człowiek i koń – historia cywilizacji

Dieta, transport, praca, religia, własność, wygoda, służba militarna, status i sport. Różnorodność istotnych ról, jakie pełniły konie na przestrzeni mileniów jest imponująca – chyba żadne zwierzę nie może pochwalić się takim wpływem na świat człowieka. Przez ponad 5500 lat były naszymi sprzymierzeńcami w trakcie wojen i w okresach pokoju. Cywilizacje rodziły się i umierały na ich grzbietach, a dowody na obecność koni w życiu ludzi można znaleźć wszędzie, zarówno geograficznie jak i na przestrzeni czasu. Wraz z rosnącą mechanizacją zapoczątkowaną w latach 30-tych coraz szybciej zapominaliśmy, jak wiele zawdzięczamy udomowieniu tych pięknych zwierząt. Przypomnijmy sobie dziś, jaki wpływ miał koń na otaczającą nas rzeczywistość.

Replika antycznej, greckiej rzeźby z brązu

Koń antyczny

Przed wynalezieniem lokomotywy parowej na początku XIX wieku, jedynym sposobem na szybką podróż po lądzie były konie. A skoro podróże i migracje to jedne z cech definiujących rozwój ludzkości. historia koni to historia samej cywilizacji.

Udomowione zostały około 3500 lat p.n.e., najpewniej na stepach południowej Rosji i Kazachstanu. Na starożytnym Bliskim Wschodzie pojawiły się ok. 2300 roku p.n.e. Świat znał już osły jako zwierzęta pociągowe i juczne. Wykorzystanie konia było jednym z największych odkryć wczesnych społeczności ludzkich – na przestrzeni tysiącleci ciągnęły rozmaite pojazdy, od wózków i rydwanów, aż po wagony. Coraz częściej były też ujeżdżane, a z czasem powstały wokół nich dyscypliny sportowe.

Konie służyły ludziom w trakcie wojen, podczas polowań i jako środek transportu. Jako zwierzęta cieszyły się ogromnym prestiżem i były szeroko reprezentowane w antycznej sztuce, często z wielką empatią. Na kartach historii konie zapisywały się jako symbole bogactwa i pozycji społecznej, a ich właściciele i opiekunowie często dokładali wielkich starań, by zadbać o ich wygląd, nadając im elegancji i atrakcyjności. Przystrzyżone grzywy, plecione ogony, zdobne pióra, szaty i nakrycia głowy – podobnymi zabiegami w historii łączącej ludzi i zwierzęta mogą poszczycić się chyba tylko słonie.

Malunki naskalne z jaskini w Lascaux, ok. 16 000 lat p.n.e.

Końskie spojrzenie na epoki

Tak jak historię ludzi da się podzielić na epoki jak średniowiecze czy renesans, tak i historię koni można podzielić na kilka wyraźnie różniących się od siebie okresów. Są to:

  • epoka konsumpcji (50.000 lat p.n.e. do dziś)
  • epoka użytkowania i statusu (4000 lat p.n.e. do roku 1900)
  • epoka stadna (3500 lat p.n.e. do dziś)
  • epoka rydwanu (1700 p.n.e. do 400 n.e.)
  • epoka kawalerii (700 lat p.n.e. do roku 1942)
  • epoka rolnictwa (900 – 1945)
  • epoka powozu (1700 – 1920)
  • epoka sportowa (1900 do dziś)

Na przestrzeni wieków, konie zyskiwały na znaczeniu z różnych przyczyn: dla mleka, dla ich mięsa, a w końcu dla ich mocy. Współcześnie są rzecz jasna cenione przede wszystkim ze względu na ich towarzystwo. Patrząc więc z perspektywy konia można uznać, że związki z ludźmi ulegają ciągłej poprawie.

Koń motorem napędowym cywilizacji

Świat uległ niesamowitemu przeobrażeniu, gdy kilka tysięcy lat temu udomowiono konie. Ich szybkość i siła zmieniły sposób, w jaki ludzie podchodzą do otaczającego ich świata. Plemiona zjednoczyły się w imperia, zwiększył się dystans, na który można było podróżować, a cywilizacje i języki rozpierzchły się po całym znanym świecie. Wszystko to dzięki zwiększonej mobilności, którą koń oferował ludziom.

Człowiek porusza się z prędkością około 6 kilometrów na godzinę. Koń idący stępem osiąga tempo ok. 5-6 km/h, ale na długich dystansach jest w stanie podwoić ten wynik, zaś na krótkich dystansach osiąga nawet 50 km/h. Dobrze przygotowany koń może pokonać nawet 150 kilometrów w ciągu dnia, co jeszcze sto lat temu było odległością niewyobrażalną. Pełno jest historii, gdzie człowiek chcący zacząć nowe życie przeprowadzał się do miasta odległego o 30 czy 50 kilometrów i do końca swych dni nie spotykał żadnego ze starych znajomych czy rodziny, od której uciekał. W tym kontekście koń pozwalał przemierzać świat gigantycznymi wręcz odcinkami.

Jeśli chodzi o przenoszenie dóbr i surowców, człowiek może nieść na sobie około 25 kilogramów bagażu. Koń bez problemu uniesie nawet 100 kilogramów, a jeśli przywiązać do niego jakikolwiek wyposażony w koła wóz, może pociągnąć nawet dwukrotność swojej wagi – 450-kilogramowy koń mógł więc transportować około 900-kilogramowe ładunki.

Konie znacznie ułatwiły również hodowlę innych zwierząt. Pasterz i jego pies mogli zapanować nad stadem około 200 owiec, ale ten sam pasterz na szybkim koniu jest w stanie okiełznać stado liczące 500 sztuk.

„The Horse Problem”, Claudia Fontes, 2017, instalacja/rzeźba

Koń z importu

W XVII i XVIII wieku sprowadzono do Wielkiej Brytanii Araby i rozpoczęła się era selektywnej hodowli koni, a w szczególności ras cieszących się największym zainteresowaniem. Większość współczesnych rasowych koni wyścigowych pochodzi od trzech ogierów właśnie z tamtych czasów. Na Wyspach Brytyjskich konie były zresztą popularnym motywem pojawiającym się np. w zastawie stołowej czy wszelakiego rodzaju pamiątkach, uwieczniających wszystkie konne aktywności, od wyścigów, aż po dyscypliny olimpijskie.

Choć historia udomowienia i późniejszej hodowli koni pełna jest cierpienia i okrucieństwa, to dobrobyt naszych koni powoli staje się priorytetem. Szeroko rozumiane współczucie względem zwierząt zyskało na sile w ostatnich 100 latach, dzięki czemu zarówno wartość koni, jak i warunki ich bytowania sukcesywnie się poprawiają.

Znane jest powiedzenie, że 100 lat temu niemal wszyscy jeździli konno i posiadali konie, a tylko bogatych stać było na samochód. Obecnie prawie każdego stać na samochód, ale tylko bogaci posiadają konie. Ten ostatni trend zmienia się w miarę jak popularniejsza staje się dzielona między kilku jeźdźców dzierżawa konia. Faktem jest, że jako społeczeństwo mieszkamy coraz częściej w blokach, a nie w domach z ogrodem, a nowoczesne budownictwo jeśli nawet uwzględnia w sobie ogród, to jest on zwykle zbyt mały, by postawić w nim nawet najskromniejszą stajnię czy boks.

Koń w kulturze popularnej

Konie rzecz jasna są obiektem fascynacji nie tylko wśród jeźdźców. Są przedstawiane w niezliczonych dziełach sztuki, powstają o nich filmy, pisane są powieści i wiersze. To właśnie koń był jednym z pierwszych obiektów sfotografowanych przy pomocy seryjnej, poklatkowej fotografii, nowego odłamu rodzącej się właśnie dziedziny sztuki. Eadweard Muybridge eksperymentując ze swoim pionierskim aparatem stworzył serię zdjęć, „Fazy Galopu”, która pozwala nam w pełni docenić jak w czasie biegu koń balansuje całym swoim ciężarem na pojedynczym kopycie. Zdrowe kopyta i bliska współpraca jeźdźców z kowalami jest zresztą kluczowa w ekscytujących zawodach, jakie odbywają się na całym świecie.

Koń niewątpliwie zostawił swój wyraźny ślad na świecie – gdziekolwiek się pojawiał, we wszystkich aspektach naszego życia. Po blisko sześciu tysiącleciach jego znaczenie w naszym życiu jest nadal trudne do przecenienia, a przyszłość relacji między człowiekiem a koniem rysuje się w coraz jaśniejszych barwach. Konie stają się coraz istotniejszym elementem terapii rehabilitacji ruchowej i hipoterapia jest zdecydowanie jednym z ciekawszych kierunków, w jakich ewoluuje rola konia we współczesnym świecie. To już nie tylko piękne zwierzę do podziwiania, czy pomoc w zadaniach wymagających tężyzny fizycznej – to też sposób na pomoc chorym.

Nadal jednak mamy ogromny dług względem koni. Czy kiedykolwiek go spłacimy – trudno wyrokować. Z pewnością jednak powinniśmy docenić fakt, że po tak długim czasie konie wciąż zajmują istotne miejsce w naszych życiach – w stajni i poza nią.

Tagi:

Piotr

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ciekawe artykuły…

Konna jesień

Konna jesień

Jesienne dni zbliżają się coraz większymi i coraz zimniejszymi krokami. Poranki są rześkie, dni niezbyt gorące, a noce...

0
    0
    Twój koszyk
    Twój koszyk jest pustyPowrót do sklepu