Centrum pomocy

Jeśli masz jakiekolwiek pytania zacznij od centrum pomocy

Czat z doradcą

Jeśli chcesz porozmawiać na czacie z obsługą sklepu kliknij tutaj

Telefon do przyjaciela

Jeśli wolisz kontakt telefoniczny zadzwoń klikając tutaj

Rozpocznij zakupy

Jeśli chcesz przejść do sklepu Horse Shoe kliknij tutaj

KONIECZNIE ODWIEDŹ NASZ BLOG

Komentarze –

0

Komentarze –

0

Jak długo trenować jazdę konną?

Mamooooo, ile jeszczeeeeee?”

Często słyszanym pytaniem, zwłaszcza u młodych jeźdzców, jest „ile zajmie mi nauka jazdy?”. To zupełnie naturalne pytanie, jeśli ktoś zaczyna zabawę z nowym hobby, tym bardziej tak owianym legendami i tajemnicami, jak jazda konna. Obawiam się jednak, że odpowiedź, którą znajdziesz w tym tekście nie będzie dla Ciebie do końca satysfakcjonująca. A brzmi ona: „to zależy”.

Postaram się zaraz doprecyzować ją nieco bardziej i obiecuję, że na koniec tej lektury będziesz mieć całkiem niezłe pojęcie o niuansach i rozmaitych wymiarach nauki jazdy konnej. Należy jednak na starcie umówić się, że podobnie jak z każdą inną umiejętnością, tak i tutaj efekt końcowy zależy od wielu czynników: zaangażowania jeźdźca, częstotliwości treningów, zwierząt z którymi przyjdzie Ci współpracować, a także pewnych naturalnych predyspozycji. Niektórzy z nas mają łatwość w przyswajaniu języków, inni bez trudu przebiegną nawet bardzo długie dystanse, a jeszcze inni nie potrafią ani szprechać po angielsku, ani nie garną się do maratonów, ale z łatwością obliczą w pamięci całkę. Trudno wyciągnąć tu średnią – spróbujemy jednak przyjrzeć się treningowi nieco bliżej.

Czego oczekiwać w trakcie lekcji?

Chociaż metody i reżimy treningowe różnią się między ośrodkami, a każdy trener ma swoją własną ścieżkę do celu, to da się wskazać pewne kluczowe punkty, które niemal na pewno pojawią się w trakcie nauki jazdy, niezależnie od szerokości geograficznej. Można z grubsza przyjąć poniższe założenia:

  • rok pierwszy
      • ogólna opieka nad koniem – przywoływanie, wiązanie, prowadzenie, pielęgnacja i poznanie osprzętu i akcesoriów do jazdy konnej
      • jazda skupi się na stepie i kłusie, z zachowaniem dobrej pozycji jeźdźca
      • wielu jeźdźców już w pierwszym roku zaczyna galopowanie
  • rok drugi
      • poszerzanie wiedzy o pielęgnacji i radzeniu sobie z koniem
      • dopracowywanie techniki stępu/kłusu/galopu z większą dokładnością
  • rok trzeci
      • nauka samodzielnej, niezależnej jazdy
      • nauka jazdy w terenie, spacery z koniem w lesie
      • zdobyte umiejętności powinny pozwalać już na posiadanie lub dzierżawę własnego konia

To oczywiście tylko pewne ogólne założenia i uśrednienia – każda stajnia i każda szkoła stosuje inny program i należy spodziewać się odstępstw od powyższej rozpiski. Zwykle jednak jeźdźcy poznają podobne umiejętności na kolejnych etapach swojego treningu. Jak szybko czynią postępy – zależy już od ich zawzięcia i elastyczności trenera.

Do kiedy należy trenować?

Brutalna prawda jest taka, że trenować można całe życie – można i powinno się. Nie ma górnej granicy, po przekroczeniu której nie warto uczęszczać na treningi. Nawet jeźdźcy olimpijscy mają swoich trenerów i nawet oni nie przestają ćwiczyć długo po tym, jak osiągają profesjonalny poziom. Dlaczego zatem amatorzy mieliby rezygnować z treningów?

Każdy koń i każdy jeździec tworzą unikatową parę i rozpoczynają zupełnie nową konwersację. Zaufanie zdobywa się z czasem, z początku nieśmiało. Koń zaczyna reagować na komendy wydawane z ziemi i tworzy się więź. Następnie dosiadamy go wierząc, że na jego wierzchu będziemy bezpieczni, koń zaś ufa, że zawsze znajdziemy dla niego bezpieczną ścieżkę.

W pewnym momencie sprawy się komplikują i niuansują. Pojawiają się zawahania i właśnie w tych cichych chwilach wyczulony jeździec rozumie, gdzie popełnił błąd i wie, że chce być jeszcze lepszym. Koń ufa mu i jest z nim głęboko związany na poziomie emocjonalnym. To uczy pokory – koń otwiera drzwi do pięknych miejsc i czeka, aż przez nie przejdziesz. Dzięki temu chcesz bardziej się starać i nieustannie poprawiać, by zasłużyć na ten szacunek i na tę więź.

Tańczący z końmi

I właśnie dlatego jeździec może wciąż kontynuować naukę. Nie z powodu braków w wiedzy, ale przez chęć samodoskonalenia i zgłębiania sztuki. Motorem napędowym często jest tu właśnie wspomniana wyżej więź ze zwierzęciem i szacunek dla jego pracy i oddania. Pod pewnymi względami jazda konna bywa podobna do tańca – wymaga kreatywności i spontaniczności. Lekcje służą jako inspiracja i pomagają przełożyć nasze pragnienia na konkretne komendy. Koń może wciąż zabierać nas w nowe miejsca – i tak oto jesteśmy tu, wciąż ćwicząc i wciąż starając się być coraz lepszymi wersjami siebie, zarówno na koniu jak i gdy z niego schodzimy.

Koń to bez wątpienia piękne zwierze, zarówno w środku, jak i na zewnątrz. I choć miłość do niego można wynieść z książek i filmów, to samej jazdy nie da się nauczyć z podręcznika – trzeba z koniem być, żyć i nawzajem się odkrywać.

Czyli… jak długo?

Zrozumienie tabliczki mnożenia jednym zajmuje kilka tygodni, a innym kilka miesięcy. Tak i tutaj, niektórzy zostają wyszkolonymi jeźdźcami po sześciu miesiącach w siodle, a inni nawet po kilku latach nie czują się na tyle pewnie, żeby opuścić bezpieczną halę i udać się w teren – zadowalają się więc prostymi manewrami i pracą ze spokojnymi końmi. Różnice w tężyźnie fizycznej, sile i kontroli potrafią sprawić, że jednym jest nieporównywalnie łatwiej zapanować nad koniem i nad sobą.

Ponadto osoba trenera, częstotliwość zajęć, technika i zrozumienie procesów zachodzących podczas jazdy również determinują to, jak długo ktoś staje się dobrym jeźdźcem. Jazda konna wymaga panowania nad własnymi mięśniami i dobrej koordynacji. Częstsze przejażdżki ułatwią przyzwyczajanie się do budowy ciała konia. Wiele ruchów z czasem wykonuje się zupełnie automatycznie, raczej niż na drodze świadomych przemyśleń, a nie ma lepszego sposobu na przekonanie się jak koń reaguje na nasze polecenia, jak po prostu dosiąść go i przekonać się w boju.

Wiele małych kroków

Aby stać się dobrym, a później jeszcze lepszym jeźdźcem, należy nauczyć się pewnych czysto teoretycznych zagadnień, a także wypracować wiele praktycznych zwyczajów. Oto kilka kroków, które pozwolą Ci czuć się pewniej w obecności konia, a później również w siodle.

  • Znaj swój cel, swojego konia i wiedz, jak o niego zadbać

Koń – niezależnie od rozmiaru i umaszczenia, zarówno Twój własny jak i taki dzierżawiony w stajni – to zwierzę, które ma swoje zwyczaje i emocje. Chcąc na niego wpływać musimy zrozumieć jak myśli i co czuje. Dlatego dobrze jest – na długo zanim po raz pierwszy dotkniemy konia – dowiedzieć się o tych zwierzętach z książek, artykułów lub od innych jeźdźców. Gdy już spotkasz swojego przyszłego przyjaciela, naucz się o niego dbać. Następnie naucz się go wiązać, nie za mocno, tak by nie czuł się skrępowany czy zagrożony. Pielęgnacja konia to najlepsza okazja by zbliżyć się do niego i zadbać o łączącą Was więź. Z czasem koń przestanie Cię traktować jak obcego przybysza, a uzna Cię za „jednego ze swoich”. W końcu, musisz wiedzieć jak chcesz pracować z koniem i jak go ujeżdżać. W zależności od kierunku, w którym zmierzasz, możesz wspólnie z trenerem stworzyć jasny plan treningów, dzięki któremu osiągniesz zamierzone cele.

  • Zadbaj o nastrój

Podczas nauki jazdy postaraj się o odpowiednią otoczkę. Oglądaj filmy i czytaj książki związane z jazdą konną – nie tylko podręczniki i filmy dokumentalne, ale również literaturę piękną i fabuły. Dzięki temu dowiesz się więcej o więzi łączącej konia z jeźdźcem, a Twoje kontakty ze zwierzęciem staną się bardziej naturalne i znaczące.

  • Zadbaj o sprzęt

Zanim jeszcze dosiądziesz konia, musisz przygotować go do jazdy i zadbać o odpowiedni osprzęt. Na początek naucz się jak zakładać siodło – upewnij się, że pasuje ono zarówno Tobie, jak i zwierzęciu. Naucz się jak poprawnie zakładać wodze i uzdę. Dowiedz się kiedy i jak karmić Twojego konia – pewnego dnia ten obowiązek spadnie na Ciebie. Twój koń na Ciebie liczy.

  • Naucz się wsiadać na konia

Tak długo jak koń jest spokojny, wsiadanie na niego nie powinno sprawić Ci problemu. Postaraj się go nie przestraszyć ani nie zestresować. Możesz użyć podestu lub stołka do wsiadania – szczególnie na początku nie ma w tym nic wstydliwego.

  • Naucz się prowadzić konia

Zacznij od trzymania wodzy obiema dłońmi i zadbaj o poprawną postawę, którą zasugeruje Ci trener. Najprościej będzie zacząć od chodzenia po linii prostej. Naucz konia chodzić prosto, a następnie powoli wprowadzaj bardziej skomplikowane ścieżki.

  • Naucz się skręcać i zatrzymywać

To jeden z podstawowych manewrów podczas jazdy konnej. Skręcanie jest relatywnie proste, jeśli używasz wodzy. Trzymając je w rękach sygnalizuj lewą dłonią skręt w lewo i prawą dłonią w prawo. Twoja postawa i dłoń poprowadzą konia w odpowiednim kierunku i pokażą mu jak mocny ma być skręt. Gdy chcesz się zatrzymać również musisz użyć swojego ciała i dłoni.

  • Opanuj kłus i galop

To jedne z najtrudniejszych do opanowania chodów i z pewnością zajmą Ci najwięcej czasu. Poświęcisz zapewne ładnych kilka przejazdżek tylko na oswajanie się z ciałem Twojego konia. Dopiero gdy w pełni przyzwyczaisz się do jego chodu możesz przejść do kłusu. Kłus może być nieco przerażający i wymagający dla Twojego ciała. Mięśnie mogą nie nadążać za rozmaitymi ruchami, które są tu niezbędne. Niestety, nie opatentowano jeszcze lepszej metody, niż nauka praktyczna – musisz po prostu zrobić to w praktyce. Pozwól, aby Twoje ciało oswoiło się z nową sytuacją. Gdy opanujesz już kłus, galop będzie znacznie prostszy w nauce – i z pewnością nie mniej ekscytujący!

  • Nie tylko podstawy

Jeśli opanujesz powyższe manerwy i oswoisz się ze swoim koniem, w zasadzie możesz zabrać go w każdą podróż. Mogą jednak zdarzyć się sytuacje, w których koń się spłoszy lub przestraszy i dojdzie do upadku. Bezpieczne upadanie z koniem to jedna z kluczowych umiejętności, które musisz przyswoić w trakcie swoich treningów. Konie bywają humorzaste i mogą próbować zrzucić jeźdźca. Warto być przygotowanym na takie sytuacje i nauczyć się jak bezpiecznie upaść w razie wypadku, by nie zrobić krzywdy ani sobie, ani zwierzęciu.

Jazda na koniu tak naprawdę wymaga opanowania kilku bardzo podstawowych ruchów. Wszystkich bardziej zaawansowanych nauczysz się w miarę upływu czasu i kolejnych treningów. Zanim się obejrzysz będzisz w stanie wykonać wszystkie sztuczki i efektowne ruchy, o których teraz pewnie myślisz. Zawsze jednak zachowuj ostrożność – ryzyko poważnych kontuzji jest ściśle związane z jazdą konną. Dbaj o odpowiednią odzież, zabezpiecz głowę przed upadkami i miej oczy i uszy szeroko otwarte w poszukiwaniu potencjalnych zagrożeń.

Jak długo zajmie Ci opanowanie fascynującej sztuki, jaką jest jazda konna – zależy tylko od Ciebie. Jeśli uwierzysz w siebie i swojego konia, a do tego stworzysz z nim prawdziwą więź, cały proces będzie zdecydowanie szybszy. Nauka jazdy to przygoda na całe życie. Wymaga wiele czasu, determinacji i poświęcenia, ale odpłaca się z naddatkiem – prawdziwą miłością do konia i do tego pięknego sportu.

Tagi:

Piotr

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ciekawe artykuły…

Zimowe porady

Zimowe porady

5 porad na zimowe treningi Ledwie zaczęliśmy opowiadać o dobrych pomysłach na jesienne znoje, a tu mróz zaczyna powoli...

0
    0
    Twój koszyk
    Twój koszyk jest pustyPowrót do sklepu